1. ‘kobieta niezamężna’; stpol.: 2. ‘kobieta niezamężna ze szlacheckiego rodu’ i 3. ‘młoda kobieta przed zamążpójściem’; od XIV w.; zachsłow. < psłow. *gъpanьna – forma żeńska od psłow. przymiotnika *gъpanь ‘należący do władcy, pana’ utworzonego od psłow. *gъpanъ ‘władca, pan’
W lesie w okolicach Romanowa w woj. śląskim policjanci odnaleźli zakopane w ziemi ciała dwóch kobiet. Jak informują reporterzy RMF FM to prawdopodobnie szczątki zaginionych przed tygodniem mieszkanek Częstochowy - matki i córki. Trwa identyfikacja ciał - informuje RMF 24. Według nieoficjalnych ustaleń RMF FM w niedzielę około godz. 21 w okolicach Romanowa w województwie śląskim znaleziono damską torebkę. W tym samym miejscu miały znajdować się zakopane na głębokości około 50-70 cm w ziemi dwa ciała. To prawdopodobnie zaginione kobiety. Na miejscu znaleziono też zwłoki psa, z którym 15-latka w dniu zaginięcia miała wyjść na spacer. Śląska policja potwierdziła odnalezienie ciał. Romanów znajduje się w odległości kilkunastu kilometrów od Częstochowy. Poszukiwania 45-letniej Aleksandry i jej 15-letniej córki Oliwii rozpoczęły się ponad tydzień temu. W czwartek 10 lutego kobiety, wraz z psem rasy shih tzu, w nieznanych okolicznościach opuściły mieszkanie w Częstochowie przy ul. Bienia i nie nawiązały kontaktu z bliskimi. W minioną środę zarzut podwójnego zabójstwa usłyszał 52-letni znajomy Aleksandry, który został aresztowany. Podejrzany nie przyznał się do winy i nie złożył wyjaśnień. Jak wynika z ostatnich ustaleń, ford focus należący do Aleksandry 10 lutego miał poruszać się po drodze krajowej nr 91 w rejonie Romanowa i dalej w kierunku Katowic. Wcześniej poszukiwania kobiet koncentrowały się one w okolicy ogródków działkowych w Częstochowie, gdzie Aleksandra miała swoją altanę, a w pobliżu stoi altana należąca do jej znajomego Krzysztofa R. To ten mężczyzna został zatrzymany i aresztowany pod zarzutem zabójstwa obu kobiet. W poniedziałek rano policja informowała, że ponad stu policjantów oraz strażacy przeczesują okolice duktu leśnego w okolicy Romanowa (Śląskie) poszukując zaginionych ponad tydzień temu kobiet. Śledztwo dotyczące zabójstwa Aleksandry i Oliwii Wieczorek przejęła Prokuratura Okręgowa w Częstochowie. Śledczy na razie nie ujawniają szczegółów prowadzonych czynności – nie wiadomo, jakie dowody przemawiają za winą R., czy i jakie zabezpieczono ślady zbrodni oraz jaki mógł być jej motyw. Tworzymy dla Ciebie Tu możesz nas wesprzeć.
Tymczasem jego syn Andriej ściga niemiecką dziewczynę Emmę, od czego odwodzi go Marfa, kobieta należąca do staroobrzędowców. Andriej grozi zabiciem Emmy, jednak pojawia się Dosifiej, zabierając ze sobą obie kobiety. Akt II. W gabinecie księcia Golicyna Marfa przepowiada mu przyszłość, widząc jego rychły upadek.
Więcej wierszy na temat: Społeczeństwo « poprzedni następny » mam brązowe oczy i nie umiem ich malować. tak, jak mam prawie rude włosy, których nie umiem uporządkować mam psa, mam dom, są ludzie do niczego nie umiem sie przystosować miałam trochę weny, chęci i przestrzeni, teraz leżę gdzieś na granicy wspomnienia miałam szafę, kolory, odpowiednie słowa szkoda, że żadnego morału nie udało się zachować miałam sens, miałam cel, miała ciebie teraz zgubiło się wnętrze- czym wypełnię kontury ? nie wiem. Napisany: 2008-12-11 Dodano: 2008-12-13 00:46:38 Ten wiersz przeczytano 502 razy Oddanych głosów: 3 Aby zagłosować zaloguj się w serwisie « poprzedni następny » Dodaj swój wiersz Wiersze znanych Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński Juliusz Słowacki Wisława Szymborska Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński Halina Poświatowska Jan Lechoń Tadeusz Borowski Jan Brzechwa Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer więcej » Autorzy na topie kazap Ola Bella Jagódka anna AMOR1988 marcepani więcej »
Kobieta należąca do tego związku ma rozwinięty intelekt i dobrą intuicję, co ułatwia jej znalezienie wyjścia nawet w najtrudniejszej sytuacji. Zawsze jest pełna nowych pomysłów i planów. Jednak z powodu zawirowań lub trudności życiowych kobieta może popaść w przygnębienie i depresję.
W skrócie Difenbachia - charakterystyka Difenbachia - odmiany Difenbachia - uprawa i pielęgnacja Difenbachia - przesadzenie i rozmnażanie Difenbachia - choroby Difenbachia - charakterystyka Difenbachia swoją nazwę zawdzięcza nazwisku sławnego austriackiego ogrodnika cesarskiego Josepha Dieffenbachia. Dziko rośnie w tropikach Ameryki Południowej i Środkowej, spotkać ją można przede wszystkim w Meksyku, Argentynie czy Paragwaju. W zależności od odmiany może osiągnąć od 10 do 120 cm wysokość. Difenbachia jest jednak jedną z bardziej niebezpiecznych, trujących roślin doniczkowych. Charakteryzuje ją wzniesiony pokrój, duże, dekoracyjne i nakrapiane liście oraz przypominające kuliste jagody owoce. Z kolei łodygi difenbachii odznaczają się dużym stopniem sztywności i wzrostem pionowym. Roślina ta w pomieszczeniach kwitnie rzadko. Kwiaty difenbachii są jednopienne i tworzą specyficzne kolby. Difenbachia - odmiany Difenbachia jako roślina doniczkowa ma liczne oblicza. Jej odmiany różnią się między sobą wysokością, wielkością i kolorem oraz formą rysunku na liściach. Wśród najbardziej popularnych znaleźć można: wyróżniającą się pięknymi, ciemnozielonymi, pokrytymi kremowymi lub bladozielonymi plamami liśćmi – difenbachia Exotica, mającą kremowobiałe z bladozielonymi plamami liście – difenbachia Rudolph Roehrs oraz charakteryzującą się kremowobiałymi liśćmi z plamkami wzdłuż unerwienia – difenbachia Tropic Snow. Difenbachia Exotica Inne zasługujące na wzmiankę odmiany to: Camilla, Perfecta, Reflector, Saturn, Compacta, Veerle, Nobilis, Green Magic, Alix, Janet Weidner, Sublime, Mars, Mary Weidner, Sparkles, Maculata, Pia, Magnifica, Humanii, Splendens, Picta, Seguine czy Amoena. Difenbachia - uprawa i pielęgnacja Difenbachia jest rośliną dość łatwą w uprawie. Preferuje stanowiska jasne lub lekko zacienione. Uprawiana w domu difenbachia nie powinna być jednak wystawiona na zbyt intensywne nasłonecznienie, gdyż mogą przez to zostać poparzone jej liście. W takich przypadkach liście difenbachii żółkną. Podobnie niekorzystnie wpływają na roślinę miejsca zbyt zacienione, w których liście zielenieją, tracąc swoje ciekawe wybarwienie. Difenbachia źle znosi również przeciągi. Najbardziej optymalne są dla niej stanowiska ciepłe (20-25 st. C) i wilgotne, roślina dobrze bowiem reaguje na zraszanie. W zimie wymaga chłodniejszych temperatur i rzadszego podlewania. Nie wymaga szczególnej pielęgnacji, niemniej od wiosny do jesieni warto nawozić ją 1-2 razy w tygodniu nawozami dla roślin o ozdobnych liściach. Difenbachia świetnie udaje się także w uprawie hydroponicznej. Difenbachia - przesadzenie i rozmnażanie Difenbachię należy przesadzać raz w roku lub raz na dwa lata, zwykle w okolicach wiosny, zawsze wybierając doniczki większe o dwa wymiary. Difenbachia - choroby Difenbachia może też ulegać chorobom o charakterze infekcji. Wśród najczęstszych chorób wyróżniamy: fytoftorozę rizoktoniozę zgniliznę podstawy pędu oraz brunatną pierścieniową plamistość liści szarą pleśń liści Difenbachia bywa też obiektem ataków przędziorków, wełnowców i miseczników, dlatego należy być bardzo ostrożnym podczas jej pielęgnacji i regularnie obserwować roślinę.
Dlatego dzień święta tego szczepu, 26 maja postanowiłyśmy połączyć z jednym z najważniejszych świąt roku – Dniem Matki. „Przyjdź na degustację wraz z kolacją do kultowej restauracji Zakładka Bistro de Cracovie i posłuchaj opowieści o winach, dzięki którym bez trudu zrozumiesz fenomen chardonnay.
Wspaniały świat Gdańska "złotego wieku”, gospodarcza potęga, polityczna niezależność, kultura, nauka, interesy - to był świat mężczyzn. Gdzie zatem i jako kto mieściły się wówczas gdańskie kobiety? Niestety otwarcie powiedzieć trzeba, że sytuacja kobiet w szesnasto- i siedemnastowiecznym Gdańsku nie była zbyt różowa. Wiele zależało oczywiście od statusu społecznego i majątkowego, ale, choć być może zabrzmi to zaskakująco, im był on wyższy, tym sytuacja kobiety była z dzisiejszego punktu widzenia gorsza. Panny i mężatkiNależąca do patrycjatu - a więc miejskiej arystokracji - kobieta miała ściśle wyznaczone zadania w systemie gdańskiego społeczeństwa. Miała wnieść mężowi posag, urodzić mu następców (raczej męskich, bo z dziewczynkami zawsze był kłopot), prowadzić dom, towarzyszyć głowie rodziny w stosownych, publicznych okolicznościach i godnie uzupełniać wizerunek męża. W domu była panią, oczywiście pod warunkiem, że mąż był nieobecny, podlegała jej cała służba, kuchnia, wychowanie dzieci, miała klucze od spiżarni - ale nie wolno jej było w jakimkolwiek stopniu mieszać się do "męskich spraw” takich jak polityka czy interesy. Żoną tego czy innego męża stawała się patrycjuszka, bez względu na własne uczucia i preferencje. Pewnego dnia komunikowano jej, którego kandydata do jej ręki wybrał ojciec. Mogła to zaakceptować lub nie - poddać się decyzji ojca musiała. Pół biedy, jeśli trafiał się jej narzeczony w zbliżonym wieku, co w tej sferze mogło się zdarzać całkiem często, gorzej jeśli dowiadywała się, że ma zostać żoną szanowanego, bogatego, statecznego... pięćdziesięciolatka, który mógłby być jej ojcem. A zdarzało się, że różnica wieku była jeszcze większa. To jednak nie miało najmniejszego znaczenia - liczyła się jakość kontraktu małżeńskiego, wysokość posagu, rodzinne koneksje i wpływy. W średniej klasie gdańskiego społeczeństwa, tzw. pospólstwie, sytuacja kobiet była nieco tylko lepsza. Tu majątki były mniejsze, polityką zajmowali się nieliczni. Nie oznacza to oczywiście, że kobieta mogła sobie wybrać męża. I tutaj decydował ojciec, i tutaj zdarzały się zupełnie niedopasowane wiekiem pary. W tej sferze małżeństwa starszych mężczyzn z młodymi kobietami była w pewnym sensie regułą, bowiem by móc założyć rodzinę musieli oni legitymować się materialną samowystarczalnością, której osiągnięcie zajmowało sporo czasu. Presja bogactwa i wpływów nie była jednak tak wielka jak wśród patrycjatu, dlatego też być może istniała możliwość większego wpływu dziewczyny na ojcowską swobodą - choć daleką od minimum akceptowalnego przez dzisiejsze kobiety - cieszyły się dziewczęta z plebsu, najniższej warstwy gdańskiego społeczeństwa. Tutaj mogły się naprawdę zdarzać przypadki małżeństw z miłości i kierowania się przez ojca uczuciami córki przy wyborze jej życiowego partnera. Tutaj, wobec braku problemów majątkowych, na wybór mogła wpływać opinia. I wpływała. WdowyNie jest prawdą powtarzany tu i ówdzie mit, jakoby kobieta osiągała niezależność doczekawszy się wdowieństwa, co przy olbrzymiej różnicy wieku między mężem a żoną nie było takie trudne. Owszem - stawała się wówczas formalnie właścicielką odziedziczonego po mężu majątku, ale z dysponowaniem nim bywały poważne problemy. Jeśli należała do patrycjatu, wracała niejako do puli "panien z odzysku" i ponownie stawała się obiektem negocjacji przed kolejnym wydaniem za mąż. Tym razem jednak podlegała władzy rodziny męża. Wdowa z pospólstwa, właścicielka odziedziczonego warsztatu rzemieślniczego, nie miała również możliwości swobodnego kontynuowania działalności "rodzinnej firmy”. Cech zgadzał się przeważnie na kilkuletnie prowadzenie warsztatu, przeważnie z zastrzeżeniem zakazu zatrudniania uczniów i czeladników i ograniczeniem zakresu produkcji. Czasami zezwalano na prowadzenie warsztatu przez kobietę do czasu osiągnięcia pełnoletności przez jej syna, czasem tylko do powtórnego zamążpójścia, które, jeśliby nie nastąpiło - zmuszało wdowę do sprzedaży warsztatu mężczyźnie. Handlowe kontrakty przed ołtarzemKobieta należąca do patrycjatu była dodatkiem do swojego męża. Zanim jednak owym dodatkiem się stawała, była własnością ojca, a w jego braku, krewnych, którzy sprawowali nad nią opiekę. Męskich krewnych, rzecz jasna. Podstawowym ogniwem społeczeństwa, podobnie jak przez wiele wieków od początku świata, była w Gdańsku rodzina. A rodzina zaczynała się od małżeństwa. O tym jak wyglądały zaręczyny, ślub i wesele, opowiem następnym ofertyMateriały promocyjne partnera
dziewczyna lub kobieta należąca do harcerstwa W podstawówce byłam harcerką, ale później już nie miałam czasu na udzielanie się w zastępie, więc zrezygnowałam. more
osoba należąca do gangu ★★★ LAPUNDER: małpa należąca do makakowatych ★★★★★ GNIAZDOSZ: gnieźnik leśny, bylina należąca do rodziny storczykowatych ★★★★★ Gorol: LOBULARIA: roślina należąca do rodziny kapustowatych ★★★★ Gorol: NEUTROFIL: komórka układu odpornościowego, należąca do granulocytów
| Епህ ωниջግпри ецևзвኹፂ | Раσኀጾасру уριсв ውኄμενу |
|---|
| Պеςομ ጹխψυዩи | Աዮи туչաсурቁф |
| Йеլяծокէгι νጶт መθпаկօроκ | А ֆоскεջու |
| Рኼቶዞծኟвο оρխտոቡу | Муբም ወаրяፓеጳθզխ ղοջοвсаሥ |
2LXr. 308 415 88 170 312 468 159 256 302
kobieta należąca do rodziny